The Summit TimesTHE SUMMIT TIMES



POLAK ZASLUZONY DLA KALIFORNII


Doktor medycyny Felix Paul Wierzbicki (1815-1860) byl w ubieglym stuleciu jednym z najbardziej znanych Polakow w Kalifornii. Byl on autorem kilku ksiazek, w tym pierwszej ksiazki wydanej w jezyku angielskim na zachod od Gor Skalistych "California As It Is and As it May Be or a Guide to The Golden Region", opublikowanej przez wydawce Washingtona Barreta w 1849 w San Francisco. Pierwsze wydanie tej ksiazki osiaga dzisiaj na rynku antykwarycznym cene okolo 15 tysiecy dolarow. Drugie wydanie, opublikowane zaraz po wyprzedaniu pierwszego i uzupelnione o dwa dodatkowe rozdzialy, kosztuje tylko 7,5 tysiaca. Dr. Wierzbicki wspolpracowal tez z czasopismem "California Journal of Medicine", w ktorym miedzy innymi opublikowal "Essays on the History of Medicine", byl on takze jednym z tworcow The Medical Society of San Francisco. (Na zdjeciu: okladka reprintu ksiazki z 1970 roku.)

* * * * *

Felix P. Wierzbicki urodzil sie 1 stycznia 1815 roku w Czarniawcach. Gdy uczyl sie w szkole sredniej i myslal o studiach medycznych w 1830 roku, w Polsce wybuchlo Powstanie Listopadowe. Wierzbicki rzucil szkole i zaciagnal sie do polskiej armii biorac udzial miedzy innymi w bitwie pod Grochowem, w obronie Warszawy i w bitwie pod Ostroleka. Byl on swiadkiem upadku Warszawy oraz wyjatkowego okrucienstwa i znecania sie wojsk rosyjskich nad ludnoscia cywilna miasta.

Po upadku powstania ponad 250 przywodcow powstania oraz wyzszych oficerow skazano na kare smierci, pozostalych oficerow zdegradowano oraz mimo oficjalnej amnestii - deportowano, a ponad 100.000 szeregowcow wcielono do pulkow rosyjskich na Kaukazie. Majatki uczestnikow powstania skonfiskowano i przekazano Rosjanom, a dziesiatki tysiecy powstancow wraz z rodzinami skazano na wygnanie na roboty w Rosji. Jeszcze przez wiele lat po powstaniu listopadowym sznury kibitek z nieszczesnymi skazancami ciagnely z terenow polskich i litewskich na Syberie. Ci z Polakow, ktorzy obawiali sie represji carskich, wyemigrowali na Zachod tworzac podwaliny "Wielkiej Emigracji".

Regiment, w ktorym walczyl Wierzbicki wycofal sie na tereny polskie okupowane przez armie austriacka. Wierzbicki, wraz z innymi zolnierzami zostal uwieziony na trzy lata. Zwolniono go gdy mial dziewietnascie lat, nie mial jednak prawa do powrotu na ziemie polskie okupowane przez Rosje i zdecydowal sie na wyjazd do Ameryki. W 1834 roku przybyl on do Illinois, gdzie probowal utrzymac sie z farmerstwa. Jednak, dopiero pomoc i opieka zyczliwej amerykanskiej rodziny, umozliwila mu uzyskanie sredniego wyksztalcenia, a pozniej podjecie planowanych jeszcze w Polsce studiow medycznych.

Aby moc rozpoczac studia, Wierzbicki zaczal pracowac jako wykladowca jezyka francuskiego w New England Academy. W 1841 roku opublikowal w Bostonie swoja pierwsza ksiazke The Ideal Man - The Philosophical Treatise Between Two Friends Upon The Beautiful, The Good, and The True as Manifested in Actual Life, a nastepnie podstawowe gramatyki jezykow: polskiego, francuskiego i niemieckiego. W 1845 roku, w pietnasta rocznice wybuchu powstania, opublikowal kilka artykulow na tematy polskie w "American Whig Review", byl takze jednym z mowcow w czasie obchodow tej rocznicy w Nowym Jorku.

W tym okresie Wierzbicki ukonczyl studia i w 1846 rozczal praktyke lekarska w "Providence Rhode Islands", zaczal sie tez interesowac glosna w tym czasie metoda wodolecznictwa. Jednak, gdy 13 maja 1846 roku Kongress zadeklarowal wojne z Meksykiem, a prezydent James Knox Polk, gleboko wierzacy w amerykanski Manifest Destiny, postanowil przylaczyc do Stanow Kalifornie i Nowy Meksyk - dr Wierzbicki zdecydowal sie porzucic swoja prywatna praktyke i zaciagnal sie jako lekarz do wojska. Mimo, ze z powodu duzej liczby kandydatow nie udalo mu sie uzyskac pozycji chirurga w Regimencie Kalifornijskim wysylanym do San Francisco, to jednak mianowany na stopien sierzanta, jako "hospital steward", 26 wrzesnia wyruszyl do San Francisco na powolnym statku transportowym Loo Choo. Statek posuwal sie z predkoscia zaledwie 10 wezlow, w czasie podrozy sztormowa pogoda byla przerywana jedynie krotkimi okresami ciszy, i wszystkim wydawalo sie, iz statek wcale nie posuwa sie naprzod do celu ich podrozy. Wiele osob chorowalo i Wierzbicki mial pelne rece roboty. Musial nawet odebrac porod, bowiem zona jednego z sierzantow urodzila dziewczynke, ktorej nadano imie Alta California.

W tym czasie wieksza czesc Kaliforni byla juz w rekach rebeliantow, tak zwanych Bear Flaggers, ktorzy na poczatku lipca 1846 roku zbuntowali sie przeciwko slabym wladzom meksykanskim. Z sukcesu buntownikow skorzystal komodor John D. Sloat, dowodzacy zespolem okretow amerykanskich na Pacyfiku, ktory zgodnie z otrzymanymi rozkazami mial zajac Kalifornie dopiero po wybuchu wojny z Meksykiem. Poinformowany o sukcesie rebeliantow Sloat wykorzystal te okazje i 7 lipca podniosl amerykanska flage w owczesnej stolicy prowincji Monterey oraz oglosil, ze od tej pory Kalifornia jest czescia USA. Przyrzekl tez wszystkim mieszkancom Kalifornii obywatelstwo USA oraz prawa do wolnosci religii i wolnego handlu.

Statek z dr Wierzbickim przybyl do portu w San Francisco dopiero w marcu 1847 roku, po prawie szesciu miesiacach na morzu. Dr Wierzbicki zostal skierowany do bazy wojskowej w Presidio w San Francisco, gdzie zamiast oczekiwanego stanowiska w korpusie medycznym armii, polecono mu przygotowywanie barakow dla zolnierzy z jednostek majacych bronic miasta.

To mu zupelnie nie odpowiadalo i 12 kwietnia zlozyl petycje o zwolnienie go z armii z uwagi na to, ze jezeli zostalby zwolniony ze sluzby to moglby: "sluzyc swojemu krajowi znacznie skuteczniej, bowiem wyksztalcenie umozliwiloby jemu propagowanie dobrych stosunkow pomiedzy plemionami zyjacymi w Kalifornii a obywatelami Stanow Zjednoczonych." Odpowiedz na jego prosbe nadeszla dosc szybko i juz z dniem 28 kwietnia 1847 dr Wierzbicki zostal zwolniony z armii.

Przez krotki okres dr Wierzbicki przebywal w Yearba Buena, ktore niedlugo stalo sie czescia San Francisco. Bylo to jeszcze przed wybuchem kalifornijskiej "goraczki zlota", Kalifornia byla slabo zaludniona i lekarze nie mieli wiele pracy. Majac duzo wolnego czasu, dr Wierzbicki czesto wybieral sie na wycieczki w okoliczne regiony. Jeden z takich wypadow zaprowadzil go do Sonomy, gdzie zlozyl wizyte generalowi Mariano Guadalupe Vallejo w Lachryma Montis w Sonoma County. General swoja postawa oczarowal Wierzbickiego do tego stopnia, iz ten wreczyl mu swoja ksiazke The Ideal Man.

Gen. Vallejo byl przez pewien czas dowodca sil meksykanskich stacjonujacych w Presidio, pozniej w calej Kalifornii, byl tez jednym z najwiekszych posiadaczy ziemskich w tym rejonie. We wrzesniu 1849 roku gen. Vallejo zostal delegatem na zgromadzenie konstytucyjne w Monterey, ktore opracowalo konstytucje stanu Kalifornia. Kalifornia stala sie kolejnym stanem USA dopiero rok pozniej, 9 wrzesnia 1850 roku.

24 stycznia 1848 roku, na dziewiec dni przed zrzeczeniem sie przez Meksyk praw do Kalifornii, w rzece American River w miejscowosci Coloma odkryto zloto. Wiosna goraczka zlota objela cala Kalifornie. Cale miejscowosci pustoszaly, bowiem na poszukiwanie zlota wyruszali wszyscy zdolni do tego mezczyzni. Zolnierze masowo dezertowali ze swoich jednostek, a wiele statkow przybywajacych do San Francisco tracilo cale zalogi lacznie z kapitanami - wszyscy udawali sie w gory Sierra, na poszukiwanie swojej zlotej bonanzy. Szesc miesiecy pozniej wiadomosc o znalezieniu zlota w Kalifornii dotarla do prezydenta Polk'a, ktory uznal ja za dostatecznie wazna, by dolaczyc ja do swojej informacji przekazanej Kongresowi.

Wkrotce goraczka zlota ogarnela cale Stany a nawet Europe, tysiace osob porzucilo warsztaty pracy, aby udac sie do Kalifornii i tutaj szybko zdobyc majatek. Mimo ze, tylko niewielu z nich udalo sie wzbogacic poszukujac zlota, wiekszosc przybyszow pozostala w Kalifornii zajmujac sie farmerstwem lub biznesem. Tylko w latach 1848Ð1853 liczba ludnosci w Kalifornii zwiekszyla sie dziesieciokrotnie.

Dr. Wierzbicki zainteresowany zarowno znalezieniem zlota, jak i zmianami zachodzacymi w Kalifornii, zaczal wedrowac po zlotonosnych terenach. Zlotej bonanzy nie znalazl, jednak jego wiedza na temat metalurgii i metaloznawstwa znalazla uznanie i wielokrotnie doradzal poszukujacym zlota. Wkrotce, wyczerpujace sie fundusze zmusily go do powrotu do San Francisco i ponownego rozpoczecia praktyki lekarskiej. Jednak czas spedzony na terenach zlotonosnych, miedzy poszukiwaczami zlota, pozwolil dr. Wierzbickiemu na poczynienie wielu obserwacji, a jego socjologiczne zainteresowania i spostrzerzenia umozliwily mu napisanie w 1949 roku ksiazki, w ktorej przedstawil prawdziwy obraz okresu "goraczki zlota" w Kalifornii, o ktorym krazylo na calym swiecie wiele falszywych informacji. Poszczegolne rozdzialy ksiazki opisywaly zarowno cala Kalifornie, wiele z tutejszych miejscowosci oraz wejscie do portu w San Francisco. Znajdowaly sie tam tez opisy zlotonosnych regionow, porady dla poszukiwaczy zlota, a takze rozwazania na temat przyszlosci tego kraju.

Ksiazka miala duze powodzenie, naklad zostal szyko wyczerpany i wkrotce ukazalo sie jej drugie, poszerzone o dwa rozdzialy, wydanie. Kalifornijska prasa przedrukowywala cale rozdzialy ksiazki, a dr Wierzbicki zyskal uznanie nie tylko jako lekarz, lecz takze jako pisarz i wnikliwy obserwator zmian zachodzacych w Kalifornii. Mimo popularnosci ksiazki i znacznych dochodow wydawcy rzedu 8Ð10 tysiecy dolarow, publikacja nie przyniosla dr. Wierzbickiemu duzych pieniedzy. Byl on jednak bardzo zadowolony, ze mogl zawrzec w ksiazce prawdziwy obraz Kalifornii w okresie "goraczki zlota" i tym samym oszczedzic wiele wysilkow tym, ktorzy ja przeczytali i zrozumieli.

W tym okresie praktyka dr. Wierzbickiego rozwijala sie szybko i czesto musial on wypelniac role zarowno pielegniarki jak i lekarza. Postrzaly i rany ciete od noza byly na porzadku dziennym. Bylo takze wiele przypadkow tyfusu i dyzenterii - wszyskie leczone zgodnie z uznawanymi przez niego zasadami wodolecznictwa. Oprocz praktyki lekarskiej dr Wierzbicki bral takze czynny udzial w tworzeniu pierwszego w Kalifornii stowarzyszenia lekarzy The Medical Society in San Francisco oraz wspolpracowal z czasopismem "California Journal of Medicine", gdzie miedzy innymi opublikowal "Essays on the History of Medicine".

W grudniu 1860 roku dr Wierzbicki powaznie sie zaziebil i stan jego zdrowia szybko sie pogarszal. Zatroskani przyjaciele wezwali lekarza, ktory zalecil stosowna kuracje i odpowiednie lekarstwa. Jednak, dr Wierzbicki bedac wierny swojej pasji, wodolecznictwu, zastosowal wlasne metody leczenia i udal sie do lazni tureckiej. Chwilowa poprawa stanu zdrowia spowodowala, iz powtorzyl ten zabieg, przeswiadczony, ze to go kompletnie wyleczy. Niestety, ta kuracja nie pomogla. Kilka godzin po tym drugim zabiegu, 26 grudnia 1860 roku, w dwie godziny po polnocy, dr Wierzbicki zmarl. Pozostala nam tylko pamiec o pracy i zaslugach dr. Wierzbickiego dla Kalifornii - tej nowej, przybranej ojczyzny doktora. Zmuszony po powstaniu do emigracji ze zniewolonej Polski, dzialal w Kalifornii, gdyz do rodzicow i uciskanego przez carat kraju nawet gdyby chcial, wrocic juz nie mogl.

* * * * *

W niedziele, 25 lutego 1996 roku, na San Francisco National Cemetary, ktory znajduje sie w jednym z najpiekniejszych zakatkow tego miasta, slynnym Presidio, odbyla sie uroczystosc odsloniecia i poswiecenia odnowionego pomnika na grobie dr. Felixa P. Wierzbickiego. Mimo wczesnej godziny i chlodnego poranka, na uroczystosc przybylo kilkadziesiat osob oraz liczne druzyny harcerskie z Bay Area. Przybylych na uroczystosc przywital przewodniczacy kola kombatantow, Eugeniusz Kuroczko. Po odegraniu hymnow polskiego i amerykanskiego, wyglosil on przemowienie, w ktorym przypomnial zyciorys dr. Wierzbickiego oraz jego zaslugi dla Kalifornii. Poswiecenia pomnika dokonal ks. dr Czeslaw Rybacki z Misji Pastoralnej sw. Wojciecha w San Francisco, nastepnie E. Kuroczko oraz harcerze zlozyli pod pomnikiem wiazanki bialo-czerwonych kwiatow, a jeden z kombatantow, Tadeusz T. Kosnikowski, recytowal swoj wiersz poswiecony dr. Wierzbickiemu. Uroczystosc na cmentarzu zakonczylo odspiewanie Roty. Po porannych uroczystosciach na cmentarzu oraz wysluchaniu mszy swietej zastepy harcerskie oraz przyjaciele harcerstwa w Bay Area zebrali sie ponownie po poludniu w Domu Polskim, aby godnie uczcic "Dzien Mysli Braterskiej" oraz wysluchac powtorzenia przyrzeczenia harcerskiego przez zgromadzonych harcerzy, ktorym przewodzila organizatorka harcerstwa w Bay Area, Krystyna Chciuk.

Pomnik zostal odnowiony dzieki inicjatywie oraz staraniom Stowarzyszenia Polskich Kombatantow (SPK) z Kola nr 49 w San Francisco, a remont nadzorowal jeden z czlonkow kola, Frank Jasinski. Koszt remontu zostal pokryty dzieki funduszom otrzymanym od SPK i Polam Federal Credit Union w Redwood City oraz skladek od osob prywatnych.

Prosty, niezbyt wysoki pomnik na grobie dr. Felixa P. Wierzbickiego jest raczej skromny, chociaz wsrod otaczajacych go, w wiekszosci na ogol typowych i niewielkich cementowych nagrobkow, wyroznia sie tym, iz jest nieco wyzszy, a na jego szczycie znajduje sie symboliczny polski orzel. San Francisco National Cemetary nie jest pierwszym miejscem spoczynku prochow dr. Wierzbickiego. Poczatkowo byl on pochowany na Laurel Cemetary w San Francisco. Poniewaz cmentarz ten zlikwidowano w 1940 roku, szczatki dr. Wierzbickiego zostaly przeniesione na Lawn Cemetary w Colma. Jednak, w uznaniu zaslug dr. Wierzbickiego dla Kalifornii, jego prochy zostaly ostatecznie przeniesione na cmentarz dla osob zasluzonych dla rozwoju Kalifornii - National Cemetary w San Francisco.

O zaslugach dr. Wierzbickiego nie zapomnieli takze kalifornijscy lekarze i jego postac zostala upamietniona na jednym z szesciu malowidel sciennych znajdujacych sie w Toland Hall Auditorium, w centrum medycznym Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco. Zostaly one namalowane przez znanego artyste malarza Bernarda Zakheima i przedstawiaja historie rozwoju nauk medycznych w Kalifornii.

Andrzej M. Salski
__________________________________________________________________________________________________________________

* Pragne serdecznie podziekowac panu Kazimierzowi Bendiszowi z San Francisco za pomoc w zebraniu materialow o doktorze Felixie P. Wierzbickim.


TST, Vol. 4, No. 14-15/1996


The Summit Times


Salski@dnai.com

© Copyright 1996 by Andrzej M. Salski