THE SUMMIT TIMES

Vol. 11, Issue No. 31/2004

Czy  Go bedziesz pamietac...?

Ci, co odchodza
Wciaz z nami sa
I zyja sobie obok nas...
 R. Rynkowski "Jawa"

Chcialam, zeby to wspomnienie bylo swojego rodzaju peanem na czesc Wielkiego Czlowieka, ale ciagle niedociera do mojej swiadomosci, ze Jego naprawde juz niema. Byl zawsze, od kiedy pamietam, spiewalo sie "Pod papugami", "Dziwny jest ten swiat" czy "Sen oWarszawie".

Juz od jakiegos czasu w branzy muzycznej szeptano o Jego zmaganiach z choroba, jednak wszyscy liczyli, ze ja pokona. Niestety, Czeslaw Niemen, wybitna osobowosc sceny polskiej, zmarl w sobote 17 stycznia 2004 r.,tuz przed swoimi 65 urodzinami.

Czeslaw Julian Wydrzycki urodzil sie 16 lutego 1939 r. W Wasiliszkach Starych kolo Grodna, ktory obecnie znajduje sie na Bialorusi. Kiedy mial 19 lat, przyjechal do Polski i rozpoczal kariere, poczatkowo pod swoim nazwiskiem, pozniej jako Czeslaw Niemen. W latach 60. i 70. stal sie niekwestionowanym krolem polskiej muzyki.

Szczegolnym wydarzeniem byl wystep na festiwalu opolskim w 1967 r., kiedy to piosenka "Dziwny jest ten swiat" zdobyla Grand Prix i jednoczesnie stala sie hymnem XX wieku (i pewnie nie tylko). Wlasnie wtedy Niemen trafil na liste osob politycznie niepoprawnych. Rzeczywiscie nie bylo drugiego takiego artysty, ktoremu obce bylo wszystko, co plytkie i powierzchowne. To On wprowadzil mlodziez w swiat poezji, stal sie gwiazda i autorytetem dla wielu pokolenc.

Byl prekursorem big-beatu w Polsce, wygladal jak nikt inny, pisal wiersze, felietony, byl plastykiem (projektowal m.in. okladki plyt swoich corek Eleonory i Natalii). Komponowal muzyke rockowa, jazzowa, teatralna, filmowa (ostatnio do "Wesela" w rez. A. Wajdy). Byl czolowa postacia zespolow Niebiesko-Czarni, Akwarele, Niemen-Enigmatic, Grupa Niemen. Wystepowal tez jako solista. Wsrod dziesiatek przebojow Jego autorstwa z pewnoscia niezapomniane pozostana "Domek bez adresu", "Plonaca stodola", "Jednego serca", "Czy mnie jeszcze pamietasz".

W 1999 r. W plebiscycie "Polityki", jednego z polskich tygodnikow spoleczno-politycznych, zostal uznany przez czytelnikow Wykonawca Wszechczasow. Jest to z pewnoscia tytul nie do zakwestionowania.

Dzisiaj, chociaz wiem, ze juz nie ma tego wyjatkowego czlowieka, jestem pewna, ze pozostanie na zawsze, nie tylko w pamieci tych, ktorzy Go znali. Jeszcze niejedno pokolenie bedzie spiewalo "Dziwny jest ten swiat", tekst zawsze pozostanie aktualny, chociaz nie bedzie juz brzmial tak samo, tak niesamowite wrazenie robil tylko w oryginalnym wykonaniu. Dla mnie jednak na piedestale pozostanie "Sen o Warszawie", bo "mam tak samo jak ty, miasto moje a w nim, najpiekniejszy moj swiat, najpiekniejsze dni".

Wielcy ludzie zawsze odchodza przed czasem...

Karolina Cichocka