The Summit TimesTHE SUMMIT TIMES ISSN 1090-0071

Vol. 9, Issue No. 27/2002

"The Star-Spangled Banner"

"Sztuka zrzucania odpowiedzialnosci", Janusz A. Machejek, Rzeczpospolita, 3 lipca 2002.
"Z szumnych zapowiedzi naprawiania i usprawniania postponowanych reform rzadu Buzka na razie nie wyszlo nic, oprocz ich psucia. (...)
Propaganda zamiast dzialania. Nie majac na swoim koncie znaczacych dokonan i nie umiejac odwrocic niekorzystnych trendow, premier szuka coraz to nowych winowajcow poza wlasna ekipa.
Przez pol roku wieszal psy na rzadzie Buzka, co juz wszystkim zbrzydlo. Od kilku miesiecy dyzurnym winowajca jest bank centralny i jego szef wraz z Rada Polityki Pienieznej. (...)
Taka jest zreszta glowna mysl strategiczna rzadu: zrzucac odpowiedzialnosc na inne instytucje. (...)
Dotychczas uspokojeniem moglo byc, ze postkomunisci nie zechca restytuowac dawnych form, skoro dobrze sobie radza w nowych. Metody, jakimi sie obecnie posluguja, kaza sie obawiac co do kierunku, w jakim zmierzaja. Zwlaszcza ze upadaja mity "fachowosci" i "skutecznosci", jakimi dawni funkcjonariusze PRL mieli rzekomo gorowac nad nieudolnymi i nawiedzonymi "solidarnosciowcami". W latach 1993 - 1997 ekipa SLD - PSL jedynie sprytnie dyskontowala rezultaty reform. (...)"
"Kombatanci slusznej sprawy", Bronislaw Wildstein, Rzeczpospolita, 29 czerwca 2002. Nr 150
"Motywy walki z "kombatanctwem" ze strony dzialaczy PZPR sa oczywiste. Bardzo znamienne sa w tym kontekscie dzialania obecnego prezydenta - z jednej strony za walke z totalitaryzmem przyznaje panstwowe odznaczenia niektorym przedstawicielom opozycji, z drugiej - w tym samym czasie takimi samymi orderami dekoruje obroncow totalitaryzmu. Heroizm zrownany zostaje z podloscia.
Przykladem szokujacych tego przejawow bylo ostatnio przyznanie jednego z najwyzszych polskich odznaczen - Krzyza Komandorskiego z Gwiazda Orderu Odrodzenia Polski - Zygmuntowi Broniarkowi, odrazajacemu wyrobnikowi propagandy PRL, ktory innych tytulow do chwaly nie ma. (...)
Czy sukces wyborczy jest oznaka lepszosci? Czy nadmuchane przez media wielkosci sa wielkosciami prawdziwymi? I czy III Rzeczpospolita jest realizacja doskonalego modelu, w ktorym cnoty i kompetencje sa natychmiastowo nagradzane?
Ale dawny opozycjonista, a dzis udzialowiec Agory, redaktor najbardziej wplywowej, a wiec majacej wladze gazety pisze jeszcze: "Wiesz dobrze, ze wladza i pieniadze lamia charaktery szybciej niz wiezienna cela, i znasz tak wielu, ktorzy przekreslili swoja szlachetna mlodosc marnym wiekiem dojrzalym". Hmm... Pewnie wie, co pisze."

"Miejsce dla Europy", Norman Davies, Rzeczpospolita, 29 czerwca 2002. Nr 150
"Amerykanie posluguja sie przeroznymi argumentami, aby oczernic swoich przeciwnikow, jednoczesnie ignoruja przewinienia swoich sprzymierzencow. Mowia (zupelnie slusznie), ze Irak zlekcewazyl postanowienia ONZ, potajemnie wyprodukowal bron masowego razenia, dokonal inwazji na sasiednie kraje i zle traktowal swych obywateli. Dlaczego wiec USA nie potepiaja Izraela? (...)
Moim zdaniem, podobnie jak zdaniem wielu liberalnych i demokratycznych komentatorow, nacjonalizm integralny stal sie jedna z wielu plag wspolczesnego swiata. Jego psychologia, ktora zawsze wymaga istnienia wroga, daje poczatek ksenofobii, czyli nienawisci do cudzoziemcow, i nieuchronnie prowadzi do przesladowan mniejszosci etnicznych lub religijnych. (...)
Syjonizm, ktory kierowal sie idea, ze Zydzi maja niepodwazalne prawo do powrotu do Syjonu, jest klasycznym przykladem staroswieckiego nacjonalizmu integralnego. Nie jest on jednak, jak chciala tego propaganda komunistyczna, odpowiednia etykietka dla aspiracji politycznych Zydow; narodzil sie przed Shoah z czasow drugiej wojny swiatowej, nie byl dominujacym trendem wsrod wiekszosci Zydow. Co wiecej, w poczatkowych stadiach nie byl nietolerancyjnym czy dogmatycznym rodzajem nacjonalizmu."

General klawisz jako patron, Rzeczpospolita, 18 czerwca 2002
Kontrowersyjna propozycja poslow SLD z Kaliskiego - jedyna wyzsza uczelnia wieziennictwa w kraju ma nosic imie funkcjonariusza stalinowskiej bezpieki
Krzysztof Wyszkowski do prezesa IPN Leona Kieresa, "Komunizm = nazizm". Tygodnik Glos, nr 23 (933) z 8 czerwca 2002.
"Komunisci sa winni wszystkim zbrodniom przeciwko ludzkosci, ktore uznano za zbrodnie nazistowskie: mordowania, wyniszczania, zapedzania w niewole, glodzenia, wysiedlania ludnosci cywilnej, przesladowania ze wzgledow narodowosciowych, rasowych i politycznych (oraz dodatkowo spolecznych i kulturowych), spiskowania w celu wywolywania wojen, pozbawiania niepodleglosci i wolnosci narodow, rabunkow mienia, niszczenia dorobku cywilizacyjnego."
"Publiczna obrona funkcjonariuszy partii, pozostajacych zawsze na uslugach imperium sowieckiego, takich jak Jaruzelski i Kiszczak, jako 'ludzi honoru', jest nie tylko zniewazeniem ich ofiar, ale rowniez pochwalaniem ideologii komunistycznej."
"IPN musi poczuwac sie do roli straznika pamieci o nieprzedawnialnych zbrodniach komunizmu. Do kogo, jak nie do Polakow nalezy pamiec o komunizmie jako historycznie najwiekszej i - w przeciwienstwie do nazizmu - nadal aktywnej grozbie dla wolnosci i godnosci czlowieka. Tak jak Yad Vashem w Jerozolimie jest instytucja o oddzialywaniu swiatowym w badaniach nad nazizmem, tak IPN w Warszawie powinien stac sie glownym swiatowym osrodkiem badan nad komunizmem."
Janusz Korwin-Mikke, "Opowiesc o upadku rzadu Jana Olszewskiego", Rzeczpospolita, 8 czerwcz 2002
Tymczasem TW SB (czasem i UB), ktorzy zostali odrzuceni przez UOP - to garstka nieuzytecznych agentow. Na sali siedzialo ich o wiele wiecej - ale glosowali ZA Uchwala, gdyz bali sie zdekonspirowac, a nie zdazyli pobrac z MSW instrukcyj...
Jerzy Morawski, Teczki goryczy. Rzeczpospolita 8 czerwca 2002
Zajrzeli do teczek i sa rozczarowani. Nazwiska ubowcow, tych co przesluchiwali i bili, sa zamazane. Teraz chronia ich przesladowcow.

"Skok na Wroclaw. Centrum ktorych wypedzonych?"
Widze jeszcze inne cele takiego Centrum z jego glownym mottem: "nigdy wiecej wojny, tylko rownopartnerski dialog". Powinno sie w nim uczcic pamiec ofiar Wehrmachtu, gestapo, formacji SS, Armii Czerwonej i NKWD, UPA i UB bez wzgledu na narodowosc, bo kazdy czlowiek - jak uczy swiat polski Papiez - ma godnosc dziecka Bozego.

Jacek Czabanski, "Generacja PRL" Rzeczpospolita, 17 maja 2002
 "Polska roku 1989 wprowadzala nowy system - wzorowany jednak na systemach istniejacych w panstwach zachodnich. Wydawaloby sie wiec, ze powinnismy pelnymi garsciami czerpac z doswiadczen wielomilionowej rzeszy emigracji, czesto emigracji stojacej na wysokim poziomie intelektualnym, z profesjonalnymi osiagnieciami w warunkach wolnej gospodarki. Tacy ludzie stanowiliby jednak za duza konkurencje dla postpeerelowskich elit."

O kolejnym "Raporcie otwarcia, Tygodnik Solidarnosc, nr 20/2002
"Ale byli i tacy z elit politycznych, ktorzy uznali wystep premiera za zalosny, przypominajacy "pianie koguta przed switem", sluzacy po prostu rozladowaniu jego stresow i leku. Bo rzeczywiscie, czas leci, gruszek na wierzbie dotad nie widac, zadnym spektakularnym sukcesem nie moze sie pochwalic i jedynym odglosem tuby propagandowej pozostaje nieustanne zwalanie winy na poprzednikow. (...)
Wezmy przyklad KGHM Kongo, firmy ktora za rzadow poprzedniej eseldowskiej ekipy miala 37 mln dolarow strat. Odpowiedzialny jest za to poprzedni zarzad, a ludzie, ktorzy podejmowali tak nietrafne decyzje, wrocili teraz znow do zarzadu."

"Matura 2002: z polskiego czy z antypolonizmu?", Nasz Dziennik
"Wsrod czterech tematow trzy poswiecone sà konkretnym postaciom. Nalezà do nich: Adam Mickiewicz, Wislawa Szymborska, Julian Tuwim. Wybor ten, a takze podane cytaty lub opinie, nie jest przypadkowy. Dwoje ostatnich tworcow polozylo przeciez wielkie zaslugi w czasach stalinowskich dla uwiarygodniania imperium zla, piszàc wiersze na czesc partii, komunizmu, Lenina i Stalina. (...) Niestety, w odniesieniu do naszego wieszcza dokonano cynicznej manipulacji."


Akcja "Rzeczpospolita Otwartych Serc. Pomagamy Polakom na Wschodzie"

Dzieci, ktore maja dziesiec lat i mniej, nie znaja normalnegoz ycia. Ich zycie to strach, pozary, bomby, strzelanie, bandyckie napady. Maja urazy psychiczne, chore zoladki, gruzlice, chore pluca i wszystkie choroby wynikajace z niedozywienia.


W Senacie o Polonii
Wystapienie prezesa Kongresu Polonii Kanadyjskiej, Elzbiety Rogackiej
Przemowienie Jana Kobylanskiego, prezesa Unii Stowarzyszen i Organizacji Polskich Ameryki Lacinskiej
Edward Moskal: Polonia ma prawo do wlasnych opinii
Uchwala Senatu RP z dnia 30 kwietnia 2002 r. w sprawie polityki Panstwa Polskiego wobec Polonii i Polakow za granica

The Summit Times


Salski@dnai.com

© Copyright 2002 by Andrzej M. Salski